Únete a Last.fm o inicia sesión para dejar una nota a agaflis.
-
frachwa
I Wagner, nie zapominajmy, to mój fundament. Coil straszny, ale najbliższy memu odczuwaniu dawniej (ale i czasem dziś, gdy mój ukochany daleko, noc ciemna, a ja zbliżam twarz zbytnio do tafli, wpadam i tonę). Inspirację muzyczną u mnie ciężko znaleźć - niewiele nowego, mało słucham muzyki, nie szukam - bo i nie żyję nią jakoś szczególnie (też może za dużo emocji już we mnie, by dokładać jeszcze). Raczej staram się wsłuchiwać intensywnie w muzykę sfer nade mną i w organy mięsne we mnie. Nasłuchuję by usłyszeć, zinterpretować kim jestem i co dalej w białym szumie własnego umysłu. Mam z tym na tyle dużo pracy i kłopotów, że chyba po prostu nie chcę sobie tego zagłuszać i przysparzać dodatkowej roboty. Pozdrowienia i całuski, F. (ale jak już jesteśmy przy muzyce, to z ostatnich miesięcy mogę polecić polecony mi album Kate Bush '50 Words for Snow', zwłaszcza utwór tytułowy i 'Wild man')
Acciones
-